niedziela, 7 lipca 2013

pracownicy

Przez cały dzień w stajniach, na obejściu, plącze się wielu ludzi. Są to osoby postronne, członkowie klubu jeździeckiego, często można tam znaleźć również mnie;) Poza tym są też osoby, które zapewniają Wam miły pobyt na terenie hodowli oraz dbają o dobre samopoczucie naszych koni.

Avi - Dziewczyna ułożona, ma swoje zasady i bardzo rygorystycznie pilnuje, aby nikt nie przekraczał granic. Nie lubi być w centrum uwagi, ale nie boi się wyrazić swojego zdania na dany temat. Ukończyła studia o kierunku behawiorystyka zwierząt, ma ponadto bardzo dobry kontakt ze zwierzętami - nie tylko końmi. Chciałaby zbawić cały świat, dlatego u progu drzwi często staje przed współpracownikami ze skrzywdzoną miną i dokładną historią, dlaczego ten koń, który czeka w przyczepie, MUSI koniecznie znaleźć u nas dom.
Lubi muzykę rockową i metalową, jej ulubionym wykonawcą jest Alice Cooper. Czyta dużo książek, głównie fantastycznych bądź kryminalnych, starała się do tego namówić Triadę. Z marnym skutkiem..
Denerwuje się, gdy ktoś wchodzi w jej kompetencje i zaczyna się za bardzo rządzić, nie lubi wstawać bardzo wcześnie rano, komarów, oliwek, zapachu benzyny, hip hopu.
Przepada natomiast za wszelakimi orzechami, czarnym kolorem, strojami w stylu wojskowym, srokatymi koniami, frezjami, treningami wyścigów konnych i samymi zawodami w tej dyscyplinie.

Jako jeździec wie, że uczyć się musi całe życie. Jest cierpliwa i spokojna, ma delikatną rękę (choć wypracowanie jej zajęło dziewczynie dużo czasu). Wie, że aby osiągnąć coś w pracy ze szlachetnym zwierzęciem, jakim jest koń, musi być łagodna, stanowcza i nie może się spieszyć. Lubi siedzieć na najrozmaitszych końskich grzbietach, ale pierwsze miejsce w jej sercu mają zawsze Dark Queen i jej hucułowate perełki. Jak zostało wspomniane, jej ulubiona dyscyplina to wyścigi, choć na podium stają jeszcze skoki. Nie przepada za ujeżdżeniem, choć dla Dark robi wyjątek i zawsze startuje na niej osobiście. Kwestia wieloletniego dogadania się z koniem i zgrania. Dziewczyna lubi jeździć kłusem wysiadywanym, bo uważa, że oszczędza w ten sposób kręgosłup. A że ma go tylko jeden na całe życie spędzane wśród koni.. Gdy tylko ma chwilę czasu lubi stanąć sobie z boku na pastwisku, na którym króluje Dark Queen i przyglądać się zachowaniom społecznym koni. Czasem brakuje tylko popcornu.


Ben - przystojny, nieco buntowniczy brunet z uwodzicielskimi, zielonymi oczami. Swego czasu niezły lovelas, ostatnio całkowicie oszalały na punkcie Avi, której nieba by przychylił aby zobaczyć tylko jej uśmiech. Marzą mu się skoki w klasie GP na jego kochanym ogierze - Deep Tieep'ie oraz własny domek, w którym mógłby zamieszkać ze swoją wybranką. Jest bardzo pracowity, zna swoją wartość i nie pozwala się poniżać ze względu tylko na pełnioną funkcję stajennego. Ma duże poczucie humoru, jest duszą towarzystwa, ale jest również bardzo porywczy, kieruje się bardziej emocjami aniżeli rozsądkiem. Wewnątrz jest bardzo wrażliwy i dostrzega piękno we wszystkim. Pełni funkcję osobistego kierowcy dziewczyn, trenera oraz, co wcześniej było powiedziane, stajennego. Dodatkowo ostatnimi czasy zaczął rozwijać swoją karierę na Saphirowskich koniach i coraz częściej można go zobaczyć w skokach czy jako prezentera na pokazach (poza arabami, tam niepodzielnie króluje Avi).

Miły i sympatyczny, jako jeździec wykazuje dużą odwagę. Jest w naszej stajni zdecydowanie typem kaskadera, osobą do zajeżdżania młodych koni, któremu żadne barany i dęby nie straszne. Stara się jak może z niemałymi osiągnięciami w powyższych dyscyplinach. Chłopak lubi czasem zaszaleć, dlatego jego niemal drugim imieniem stało się "Dzida". Wiadomo, duże tereny w okół Saphiry aż proszą się o dzikie galopy na zadowolonych z tego tytułu koniach.

Louis - kolejny gościu zakochany we właścicielce. Historia miłości Louisa i Triady zaczyna się w momencie, gdy dziewczyna przeprowadza się do Invincible. Od tamtej pory chłopak szaleje za Triadą i chętnie robiłby za wycieraczkę pod jej stopami. Oczywiście Triada ma to gdzieś. Jest wysokim szatynem z zielonymi oczami, dobrze zbudowany i pewny siebie. Marzyłoby mu się więcej, niż pozycja kowala i stajennego w Saphirze, np. ślub z Triadą i wyjazd na miesiąc miodowy na ukochanej sobie Dark Queen. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz