wtorek, 3 maja 2016

♀ Saphira | huc


Informacje podstawowe:

x. imię: Saphira
x. imię rodowodowe: -
x. znaczenie imienia: Imię nadane na wzór nazwy stajni
x. stajenne skróty: Sap, Saf
x. ilość gwiazdek: 0
x. data urodzenia: 13 maja 2010r.
x. w wirtualu od: kwiecień 2016r.
x. płeć: klacz
x. rasa: koń huculski
x. maść: gniadosrokata
x. odmiany: -
x. predyspozycje: cross easy, rajdy, pony games, TREC, ścieżka huculska
x. historia: Anarkia obchodziła swoją kolejną już rocznicę założenia stajni. Bodajże 7, ale ten czas leci. Jako stała bywalczyni tego typu imprez, zwłaszcza jeśli chodzi o hucułki Esmeraldy, wybrałam się popatrzeć co się w ogóle dzieje i zapisać parę koni na zawody, siebie na rajd i ogólnie porozglądać się co się dzieje. Patrząc na wszystkie piękne konie od Esme zdałam sobie sprawę, że w sumie to ja hucułki lubię, a Saphira ostatnio świeci pustkami. Szybciutko wybrałam rodziców i pobiegłam zapisać się na darmowe oferty. Gdy właścicielka zapytała mnie, czego się spodziewam po rodzicach powiedziałam jej tylko : Marzy mi się hucułek na miarę Absurda! Moje życzenie się spełniło i klaczka z imieniem na cześć stajni przybyła do nas 3 maja 2016r., kilka dni przed swoimi urodznami. 
x. opis:
  charakter:
  mycie:
  padok:
  geneza imienia:
  genetyka:
  hodowla:
  sporty:

Pochodzenie: 
x. imię matki: Sekwana
x. właściciel: Esmeralda
x. imię ojca: Frollo
x. właściciel: Esmeralda
x. hodowca: Esmeralda
x. stajnia: WHK Anarkia
x. poprzedni właściciele: -


Dokumenty: 
x. karta krycia: >>
x. bonitacja: >>
x. paszport: >>
x. badanie krwi: >>
x. licencja hodowlana: >>

kl. Saphira
kl. Sekwana
kl. Sekwoja
og. Jen
og. Frollo
kl. Flora
og. Karmazyn
Informacje dodatkowe: 
x. zdrowie: bardzo dobry
x. kondycja: bardzo dobry
x. kontuzjowany: tak
x. zaszczepiony: tak /końska grypa, wścieklizna, tężec/
x. odrobaczony: tak
x. strzyżony: nie
x. tarnikowane zęby: tak
x. podkuty: tak 4/4
x. chip: AW00072
x. kastrowany/sterylizowana: nie

Dla hodowców:
x. cena wyźrebienia:
1.000H
x. cena embrionu/porcji nasienia: 500H
x. cena stanówki: -
x. cena dzierżawy: nie dotyczy

Potomstwo:
klacze:
ogiery:

Treningi:
x.

Osiągnięcia: 

piątek, 15 kwietnia 2016

Black Beauty

INFORMACJE PODSTAWOWE:
x. Imię: Black Beauty
x. Imię rodowodowe: -
x. Znaczenie imienia: 
Czarna Piękność

x. Stajenne skróty: Be, Kary
x. Ilość gwiazdek: 3
x. Data urodzenia: 13 VIII 2006r
x. W wirtualu od: 22 IX 2009r
x. Wiek: 5 lat
x. Płeć: Ogier
x. Rasa: Pełna Krew Angielska
x. Maść: Kary
x. Odmiany: Skarpeta, gwiazdka, chrapka
x. Predyspozycje: Wyścigi płaskie, pokazy
x. Historia: Którgoś z letnich wieczorów klacz Faire Corpose zaczęła przeraźliwie rżeć. Przestraszona Zorka wybiegła natychmiast z domu, bo wiedziała co ją czeka. Po drodze zadzwoniła do weterynarza, który przybył niezwłocznie. Mimo, iż porodu oczekiwano dopiero za dwa tygodnie, w Kwitnącym Lotosie, nikt nie był zdziwiony, nikt się po prostu nad tym nie zastanawiał.. Po kilku godzinach na świat przyszedł trochę za wcześnie, mały, niewinny ogierek. Przywodził na myśl czarną różę, odrazu Zorka wiedziała, że będzie miał na imię Black Beauty.. Gdy ogierek kończył 3 lata, został zajeżdżony i przygotowywany do treningów.
Po miesiącu wystawiony na sprzedaż. Gdy tylko Avi zauważyła konia (oczywiście było już po terminie sprzedaży..), natychmiast wysłała formularz do Zorki na gadu, i dzięki Bogu, że ta przyjęła jej 'argumentację' ;)
x. Opis:
  Charakter: 
Black od początku był bardzo śmiałym koniem, nigdy nie było problemu z przystosowywaniem go do nowego środowiska. Pomagało mu w tym zapewne to, że jest to bardzo energiczny koń, naładowany od kopyt, po same czubki zbgrabnych uszu ;) Ma piękne spojrzenie i ogólnnie zakochałam się w nim, hehe. Gdy tylko przychodzi czas jego treningu, Black czy to na pastwisku, czy też w boksie, zaczyna wariować, bo to już! bo już teraz, zaraz będzie mógł się wybiegać z 50kg na grzbiecie, hehe ;) Nigdy nie okazał cienia agresji, zniecierpliwienia, ujeżdżając go, ma się wręcz wrażenie, że to on uczy czegoś Ciebie. Mogło by się wydawać, rzucając na Be pierwsze spojrzenie, że jest to taki trochę diabeł, a w połączeniu z jego sportem, to po prostu tornado. Ale tu niespodziewanka - Black jest jednym z bardziej spokojny koń jakiego Avi miała okazję trenować, wychowywać i żyć na codzień. Jest przepełniony jakąś taką pozotywną energią, którą szybko wypożycza otoczeniu. Obca jest mu zazdrość, bo jest pewnien swojej wartości, a chociaż się nie wywyższa, to jestem pewna, że gdyby ktoś spróbował ją zakwestionować, Be delikatnie przywróciłby go do porządku:)

  Mycie: Jak i wszędzie, tak i tutaj Black okazuje się wwspaniałym koniem, z delikatnym temperamentem. Nigdy nie było z nim problemu, i podejrzewam, że jeżeli ziwerzęcy behawiorysta nie pogrzebie mu w mózgu, to problemów nigdy nie będzie. Black zawsze stoi spokojnie, nie wierci się, nie rusza. Na wyraźne prośby podaje kopyta lub przesuwa zad 'trochę w prawo' heh ;) Jeżeli chodzi o codzienną pielęgnację, z przyjemnością poddaje się on wszystkim zabiegom, ze szczegolnym umiłowaniem szczotkowania szyi. Jest na ogół uważny, ale też trochę flejtuszek, więc gdy widzi jakąś kałużę, to mało ważne czy jest pod siodłem czy nie, ale ma wewnętrzną potrzebę wpakowania się w nią choćby po pęciny xD
  Padok: Między końmi, zawsze :) Naogół w samym środeczku :D W centrum uwagi, której tak bardzo pożąda, bo przecież taki koń wyścigowy toż to oczywiste, że każdy chce na niego popatrzeć, i nacieszyć się, hehe ;) Czasami lubi pogalopować z innymi dla przyjemności, ale nie popisuje się, woli spokojnie, powoli galopować w końcu korowodu. Tylko raz zdarzyło mi się widzieć jak ściga się z jakimś koniem, i oczywiście był to Fair Play ^^ Lubi sobie też czasem pobrodzić z małym jeziorku na terenie hodowli, i wręcz uwielbia gdy Avi przychodzi do niego i siada na oklep :D Ma bardzo optymistyczne podejście do wszystkiego, i chyba wydaje mu się że zaprzyjaźni się kiedyś z Marco, naszym krukiem ^^ Co jest zdecydowanie mało realne, ale ogier nie traci nadziei hehh xD
  Geneza imienia: Jego imie jest złożone jedynie z dwóch prostych słów, których znaczenie zna każdy, a jeżeli nie, to tłumaczenie znajduje się na samej górze. Słowo 'czarny' pochodzi zwyczajnie od jego umaszczenia, ponieważ na 100% nie doszukacie się tego w jego charakterze czy usposobieniu. Ewentualnie jak mitologiczna 'Czarna Strzała', że jest szybki? Ja bym jednak została przy założeniu, że to do karego kolorku ;D Beauty, oczywiście, koń zachwyca harmonią budowy, niewiele z nas przeszłoby obojętnie obok takiego przedstawiciela rasy, nie? ;) Imię nie wpłynęło na jego łagodne usposobienie, delikatność i wrażliwość. Jeszcze by nam tego brakowało, żeby tak potężny ogier zaczął nam świrować np. na torze wyścigowym czy w boksie startowym xD
  Genetyka: Potomkowie Blacka, małę Blacki xd dziedziczą po nim karą maść w przypadku, gdy matka jest : siwa, kara, skarogniada. Jeżeli matka jest gniada, źrebaki są skarogniade. Jeżeli natomiast matka jest innej dowolnej maści, źrebaki odziedziczą tej odcień po niej. Z predyspozycjami jest trochę inaczej. Źrebaki dziedziczą jedną, lub dwie predyspozycje, jeżeli dwie, to po jednej z każdego rodzica, jeżeli są one różne. Natomiast charakter jest jakby 'średnią' charakteru rodziców i tak było zawsze :) Wpływają na niego oczywiste czynniki jak środowisko w jakim żyje, proces socjalizacji, towarzystwo, płeć itp.
  Hodowla: Nie zdarzały się w zasadzie puste krycia, źrebaczki, dzięki ogromnej selekcji dla ogiera, zawsze były zdrowe i dzięki Bogu, mało hałaśliwe po ojcu xd Gdy zaczęliśmy starać się o dokumenty dla niego, które są niezbędne do użytku ogiera w hodowli, komisja stwierdziła, że dawno nie miała do czynienia z tak spokojnym i pięknym przedstawicielem koni pełnej krwi. Otrzymał licencję, gdy nie wykryto żadnej z chorób genetycznych, bonitację na 89 pkt, co jest bardzo dobrym wynikiem oraz badanie krwi, które nie wykazało pasożytów ani nic z tych paskudnych rzeczy :)
Koniki po Black Beauty do tej pory były wyścigowcami o różnych maściach :)
  Sporty: Dzięki temu, że potrafi się maksymalnie skoncentrować na wykonywanym zadaniu, Black Beauty jest naszym zdecydowanie najlepszym ogierem wyścigowym. Nie boi się również niczego, dzięki czemu jeździec nie ma się czego obawiać na torze. Dobra socjalizacja, któą przeszedł jeszcze u Zorki, zapewnia mu spełnienie w karierze, na chwilę obecną ogier błyszczy na torach wyścigowych, ale również nie pozostaje w tyle jeżeli chodzi o pokazy. A jest co pokazać i Black jest tego świadomy, Chodzi zawsze dumny i zdecydowany. Na torze okazuje to samo, + ogromną determinacje, zaciętość i upartość. Jeżeli już wie, że przegra, to i tak robi to z honorem, ale rzadko kiedy zdarza się ogier równie mocny i wyrtzymały jak nasz Be ;)

POCHODZENIE:
x. Imię matki: Faire Corpose
x. Właściciel: Zorka
x. Imię ojca: Summer Music
x. Właściciel: Emily
x. Hodowca: Zorka
x. Stajnia: WHKKL
x. Poprzedni właściciele:
DOMKUMENTY:
x. Karta krycia: >> x. Bonitacja: >> x. Paszport: >>  
x. Badanie krwi: >> 
x. Licencja hodowlana: >>
og. Black Beauty
kl.
og.
kl. Melody
og. Summer
INFORMACJE DODATKOWE:
x. Bonitacja: 89 pkt
x. Zdrowie: Bardzo Dobry
x. Kondycja: Celujący
x. Kontuzjowany: Tak / 2 razy
x. Odrobaczony: Tak
x. Zaszczepiony: Tak / herpes, końska grypa, tężec, wścieklizna/
x. Strzyżony: Tak
x. Tarnikowane zęby: Tak
x. Podkuty: tak / 4nogi
x. Chip: AW 01192455
x. Kastrowany: Nie
x. Sterylizowana: -
TRENINGI:
x. Wyścigowy z Avi - 24.11.2009r <klik>
x. Wyścigowy z Avi - 28.03.2011r <klik>
x. Wyścigowy z Avi - 28 VI 2011r <klik>

 OSIĄGNIĘCIA[31]:
Wystawowe[8]:
  -1 miejsce w wystawie na H.Topaz
  -1 miejsce na wystawie na H.Defacto
  -1 miejsce na wystawie folblutow na Naranja Ranch
  -1 miejsce w wystawie koni uzytkowych na otwarciu Naranja Ranch
  -1 miejsce w wystawie koni na H.Loribee
  -1 miejsce w wystawie koni wyścigowych na H.Aulette >>
  -2 miejsce na wystawie folblutów na SKS Lovley
  -3 miejsce na wystawie koni na H.Esprit
Sportowe[13]:
  -1 miejsce w wyscigu na H.Caligo
  -1 miejsce w wyścigach płaskich na H.Aulette >>
  -1 miejsce w wyścigu na 1000m na H.Teire >>
  -1 miejsce w wyścigach na 1000m na Stepach Numenoru >>
  -1 miejsce w wyścigach na H.Paris >>
  -2 miejsce w wyscigu 2.000M na Naranja Ranch
  -2 miejsce w wyścigu 1000m na SK Naranja >>
  -2 miejsce w wyścigu xx na SK Akaihikari >>
  -2 miejsce w wyścigu na 2000m na Snaffle Stud >>
  -3 miejsce w wyścigach na SKS Lovley
  -3 miejsce w gonitwie pamięci
  -5 miejsce w wyścigach na 2000m na SKS Cheshire >>
  -Wyr. w wyscigu na H.Alabama

Tytuły[11]:
  -1 miejsce w abecadle na SKS Lovley
  -1 miejsce w alfbecie na WSKS Trax
  -1 miejsce w alfabecie na H.Caligo
  -2 miejsce na naj wyścigowca na WHK Anarkia
  -1 miejsce w "najładniejsze imię kwietnia na B" na H.Stayer >>
  -1 miejsce w maściochach na H.Aulette >>
  -1 miejsce w alfabecie na Otwarciu Shutter Stable >>
  -2 miejsce w alfabecie na H.Alabama
  -2 miejsce w serii naj na Otwarciu Shutter Stable >>
  -3 miejsce w alfabecie na H.Esprit   
- Tytuł Naj Wyścigowca wirta na H.Aulette >>
                                                        

DLA HODOWCÓW:
x. Cena porcji nasienia: 700H
x. Cena stanówki: 6.500H
x. Cena dzierżawy: 400H/doba

POTOMSTWO:
x. Klacze:
-
Alice In Wonderland |xx| siwa [od Nirvana] << boks >> 
x. Ogiery:
  - Gets me trough |xx| siwy [od Tessy] << zdjęcie >>
  - Toxicity |xx| kasztan [od Tessy] << zdjęcie >> 
  - American Lion |xx| gniady [od Roxie] >>

środa, 13 kwietnia 2016

Aktualności

   Witajcie ponownie! W sensie z powrotem. No, wiecie o co chodzi :) Saphira przechodzi obecnie gruntowne zmiany, remonty, przeprowadzają się konie. Jak wiecie zmieniłam (chyba jako ostatnia w wirtualu) blog.onet na blogspot i póki co obywam się z nową platformą. W ogóle obeznaję się ze wszystkim, jako że zrobiłam wielki come back. Po 5 latach! Ale ten czas leci. Cały czas jednak pamiętam doskonale każdego mojego konia i zasady rządzące wirtualnym światem (mam nadzieję, że w tej kwestii nie zmieniło się za wiele :D ).

   Sprowadzam cały czas stare staro-nowe i nowe konie. Za pomoc w odzyskaniu no ładnych kilku chabet dziękuję Zafirze, która cierpliwie wysłuchuje moich lamentów nad straconymi końmi. I chwała jej za dobrą pamięć do realnych imion koni! <3 Prośba z mojej strony do Was, jeżeli ktoś kojarzy jakieś konie ze starej Saphiry, a wiem że jest tu sporo "starych" koniarek, to dajcie mi znać gdzie mogłabym znaleźć ich zdjęcia. Poniżej zamieszczę ich miniatury z imionami saphirowskimi, a nóż ktoś coś :) Co do starych-nowych koni.. Mam ogromny sentyment do moich staroci, i ubolewam że nie udało mi się odnaleźć ich zdjęć, a że muszę je mieć na stajni to zmieniam im zdjęcia. Jeśli ktoś zauważy wśród moich koni swoje - dajcie znać. Pojawiło się też kilka nowych koników typu Rajesh, Nymphetamine, Mystic Hero czy Asakura, bo warto odświeżyć trochę swoje szeregi.

  Staram się aktywnie brać udział w zawodach, żeby trochę karierę moich zastańców ruszyć, więc zostawiajcie mi w miarę możliwości informacje o aktywnych hipodromach czy zawodach prowadzonych na Waszych stajniach. Ogólnie przydałby się też spis stajni, warto zawsze trochę pozwiedzać! :)

   Opisy się piszą, dokumenty robią i ogólnie ruszyłam pełną parą. Na początku maja będziemy hucznie świętować 7 lat powstania hodowli Saphira. Tak, zdecydowanie nie jestem za stara na wirtual!

Pozdrawiam wszystkich,
Avi


 

♀ Simeon Saklawi




Informacje podstawowe:
x. imię:
 Simeon Saklawi
x. imię rodowodowe: -
x. znaczenie imienia: -
x. stajenne skróty:
 Sim, Klawe
x. ilość gwiazdek:
 0
x. data urodzenia:
 16 sierpnia 2007r.
x. w wirtualu od:
 31 sierpnia 2010r.
x. płeć:
 klacz
x. rasa:
 czysta krew arabska
x. maść:
 brudnokasztanowata
x. odmiany:
 gwiazdka
x. predyspozycje:
 pokazyx. Historia: Pewnej ciepłej, choć deszczowej nocy, w połowie drugiego miesiąca wakacji, w Saklawi Arabians na świat przyszła mała, nieporadna klaczka, której matką jest przepiękna i zdolna Pianissima. Niezdarna i pechowa, od małego wpadała w same tarapaty. Była bardzo ciekawska, przez co prawie się raz utopiła. Niesamowicie szybko natomiast się uczyła. W mig pojęła podstawowe komendy. Nie cierpiała też od 2 roku życia na brak towarzystwa, ponieważ była naprawdę bardzo charyzmatyczna – kochało się w niej pół hodowli panów, hehe ;P I to mam na myśli ludzi. Niezwykłe i rzadkie umaszczenie uczyniło z niej zwyciężczynię w drodze ku sercom ogierów;)
   Gdy przyszedł czas, aby Simeon pożegnała się ze znajomą hodowlą, a poczęła dalej się rozwijać w nowym dla siebie domu, Milva urządziła sprzedaż, na którą wybrałam się i ja. Nie powiem, spory kawałek przebyłam, ale warto było. Kiedy przeglądałam konie, które wystawiła, mój wzrok odrazu przykuła smukła, słomianogrzywa klacz, patrząca ciekawie na przechodzących hodowców pięknym, ciepłym spojrzeniem. Nie tak odrazu zdobyła moje serce – stało się to, kiedy popatrzyła na mnie i parsknęła. Był to odgłos pełen ciekawości i hardości. Dowiedziawszy się od Milvy, że klaczka była, jako źrebak, niezdarna, pechowa i poprostu rozwalająca xD, nie umiałam sobie w tej roli wyobrazić dorosłej, atrakcyjnej i napewno inteligentnej klaczy ze sporymi umiejętnościami. Odrazu wypisałam czek, i jeszcze tego samwgo dnia Simeon Saklawi dołączyła do grona wychowanków Saphiry.
x. Opis:
  Charakter: 
Simeon na pewno nie należy do klaczy tyranów, które cały czas nic tylko unoszą się dumą, co w sumie w rasie nie jest jakimś dziwnym zjawiskiem, jednak mimo to jest to na swój sposób strasznie urocze :) Nie unosi się dumą, ale jednak w jej zachowaniu jest coś, co sprawia że czuje się przed nią respekt, kiedy staje prosto z lekko przekszywioną głową i patrzy nigdzie :) Doskonale dogaduje się z resztą koni, chociaż chyba woli towarzystwo męskiej części Carpenter, hehe. Uwielbia końskie pogaduchy, a gdy się dosiada jej na oklep ma bardzo dużo do ‚powiedzenia’, ehhe, chociaż kostka cukru potrafi ją skutecznie uciszyć. No i oczywiście szaleje za mięstówkami, które zawsze mam przy sobie na ringach pokazowych, bo nic tak nie motywuje tego konika jak kilka dobrych, orzeźwiających cukiereczków, hehe ;D Wspaniały konik :)
  Mycie: Klacz doskonale zdaje sobie sprawę, że pielęgnacja jest podstawą, jeżeli chce się błyszczeć bardziej niż prezenterka i oczywiście reszta koni, toteż nie sprzeciwia się zabiegom pielęgnacyjnym , którym zostaje przktycznie codziennie poddana. Co więcej, odnoszę wrażenie, że jest to coś, co sprawia Simeon zdecydowaną przyjemność i zdaje się, jakby mówiła ” jeszcze, hej! teraz moja kolej na zabaiegii!”, hehe. Jest naprawdę urocza i zawsze stoi bardzo grzecznie gdy ludzie krzątają się w ogół zgrabnych nóg czy ciekawskiego łebka ;)
  Padok: ‚Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego’ mogłoby być dewizą Simeon, hehe. Klacz zawsze trzyma się blisko stada, jak to konik, ale mimo pewności siebie, jakoś jakby na uboczu. Nie bardzo lubi przeszkadzać klaczy czołowej w jej rządzeniu, hehe, jednak bardzo często galopuje sobie też u boku przyjaciółki, Chici de la Calle ;) Nie lubi zbytnio zimnej i brudnej w jej mniemaniu wody ze strumyków, i jest jedną z nielicznych klaczy które lubią pochodzić przy płocie zaraz przy drodze do ośrodka. Nie widziałam też, żeby się tarzała więcej niż raz w całym pobycie pod moją opieką, hehe ;) Taki raczej typ elegancika. ;]
  Geneza imienia: Imię klaczy nie ma żadnego konkretnego tłumaczenia, jedynie drugi człon świadczy o pochodzeniu z prestiżowej, choć obecnie zawieszonej hodowli Koni Czystej Krwi Arabskiej ‚Saklawi’. Ten wspaniały znak hodowli również czyni z niej atrakcyjną klacz i nadaje jej wartość. Simeon w transkrypcji fonetycznej jest wymawiane jako ” sy/imien”, ale nie ‚sajmon’, toteż nie można tego w żaden sposób przetłumaczyć, jest to słowo bez znaczenia i idealnie komponuje się z urodą klaczy.
  Genetyka: Maść brudnokasztanowata jest jedną z rzadszych, i nie jest łatwo ją uzyskać, dodając fakt że u Simeon jest to gen recesywny, czyli ustępujący. Aby uzyskać taką maść, należy skrzyżować klacz z ogierem białym. Nawet nie siwym, białym. Jeżeli byłby albinotyczny, szansa wynosi 100%, jeżeli jednak jest biały, szansa drastycznie spada do ledw 20%. W połączeniu z innymi maściami, jaśniejszymi od Simeon, konik powstaje maści pośredniej między ojcem i matką. Jeżeli ciemniejszą od simeon, czyli w zasadzie karą czy skarogniadą, to konik w 100% dziedziczy maść ojca. Z predyspozycjami jest losowo, dziedziczy na ogół po 50% predyspozycji ojca, i predyspozycję matki. Charakter jest mieszany, jak zawsze ;)
  Hodowla: Nie wiemy dokładnie dlaczego, ale w przypadku Simeon zdarzyło się jedno puste krycie, i to nie z winy ogiera. Ponadto raz Simeon poroniła, ale pozostałe ciąże przebiegały bez zarzutu, a wszystkie badania nie wskazują na to, aby była chora czy to genetycznie, czy coś w jej organiźmie kazało poronić. Dlatego przy kryciu Simeon wybieramy najzdrowszych i najlepszych reproduktorów wirtuala, więc źrebaki są naprawdę z wysokim potencjałem genetycznym i umiejętnościami. Simeon jest również bardzo dobrą matką, troskliwie się opiekuje malcami, a same porody przebiegają bez komplikacji.
  Sporty: Jedynym powołaniem klaczy są pookazy, i słusznie ;) Klacz jest niezwykłej maści, nie wiem czy w całym witrualu znajdziecie drugiego brudnokasztanowatego araba. Po prostu Milva jest niesamowita ucząc Simeon do pokazów, zgodnie z jej predyspozycjami. Klacz idealnie prezentuje się, a ma czym. Jest idealnie wzorcowa. Mała, sucha głowa i dużymi ciemnymi oczami i małymi, ciekawskimi uszkami. Doskonale zharmonizowana kłoda,  i suche, długie nogi są jej zdecydowanymi atutami na ringu wystawowym, więc klacz jak taran miażdży przeciwników na zawodach ;)

Pochodzenie: 
x. imię matki:
 Pianissima
x. właściciel:
 Zafira (wcześniej Milva)
x. imię ojca:
 Prince od Persia
x. właściciel:
 Agness (wcześniej Milva)
x. hodowca:
 Milva
x. stajnia:
 Saklawi Arabians
x. poprzedni właściciele: -


Dokumenty: 
x. karta krycia:
 >>
x. bonitacja:
 >>
x. paszport:
 >>
x. licencja hodowlana:
 >>

kl. Simeon Saklawi
kl. Piannissima
kl. Pianosa
og. Gazal al Shaqab

og. Prince of Persia
kl. My Midnite Dancer
og. Pilot
Informacje dodatkowe: 
x. zdrowie: Bardzo dobry
x. kondycja: bardzo dobry
x. kontuzjowany: nie
x. zaszczepiony: tak (tężec, końska grypa, wścieklizna)
x. odrobaczony: tak
x. strzyżony: nie
x. tarnikowane zęby: tak
x. podkuty: nie
x. chip: SA0003
x. kastrowany/sterylizowana: Nie

Dla hodowców:
x. cena wyźrebienia:
 2.000H
x. cena embrionu/porcji nasienia:
 500H
x. cena stanówki: -
x. cena dzierżawy:
 100H/doba

Potomstwo:
klacze:
-
 Hesja | oo | siwa, od Scream of Cocaine; wł. Yellow >>
ogiery:

Treningi: 
x.
 Pokazowy z Avi - 28 marca 2011r. >>

Osiągnięcia: 

Wystawowe[4]:
  -
1 miejsce w championacie klaczy arabskich na SKS Cheshire >>
  -1 miejsce w pokazie klaczy na otwarciu Exogenesis Stable >>
  
-3 miejsce w pokazie arabów na H.Tiere >>
  -3 miejsce w pokazie klaczy na New Hampshire>>
Tytuły[1]:
  -1 miejsce naj maść sportowa na New Hampshire>>

♀ Sayler Psyche | oo




Informacje podstawowe:

x. imię:
 Sayler Psyche
x. imię rodowodowe: -
x. znaczenie imienia: Dusza Sayler
x. stajenne skróty: Saj, Sajo
x. ilość gwiazdek: 1
x. data urodzenia: 23 listopada 2007r.
x. w wirtualu od: 7 listopada 2009r.
x. płeć: klacz
x. rasa: czysta krew arabska
x. maść: gniada
x. odmiany: gwiazdka
x. predyspozycje: pokazy
x. Historia: Współpracując dość długi czas obok Czubkowej, właścicielki najlepszej hodowli koni trakeńskich, zauważyłam u niej nie tylko piękne trakeny, jak Beauty Pop, który potem stał się naszą własnością, ale także przepiękną klacz arabską, The Cooper Titan. Dowiedziałam się, że Czubkowa trzyma ją w charakterze maskotki, bardzo przywiązała się do klaczki. Nie używała jej do hodowli, ale mnie udało się być ta szczęściarą, dla której Czubkowa zgodziła się na stanówkę. Przywiozłam do niej swojego Fair Playa, po jakimś czasie okaząło się, że klacz istotnie jest w ciąży. Dzięki technologii już w 6 miesiącu wiedziałam, że będzie to piękna klaczka – moje marzenieeee *_* Odrazu wybrałam dla niej imię, a gdy się urodziła nie mogłam się doczekać, żeby ją zobaczyć. Była taka malutka, nieporadna..  Zabrałam ją gdy tylko mogła zostać oddzielona od matki i przywiozłam do Saphiry w deszczowy dzień października.
x. Opis:
Charakter: 
Klacz lgnie do innych zwierząt. Widać po niej, że nie znosi samotności. Nie potrafi znaleźć sobie miejsca;)  To psychicznie jeszcze taki źrebaczek jest;) Chociaż była już matką, to nadal jej w głowie głupotki, jak ucieczki z boksu, które opanowała do perfekcji. Do tego stopnia, że musieliśmy zacząć zamykać ją na kłodkę xD Jest bardzo sprytną i przebiegłą klaczą, ale nie żeby jakaś złośliwa, nie! Jedynie lubi się pobawić z ludźmi w kotka i myszkę, to wszystko. Bardzo lubi kontakty z ludźmi, nie ominie żadnej okazji do trącenia, prychnięcia ciepłym powietrzem w twarz czy poczęstowaniem się kawałkiem soczystej marchewki ^^ Wie jak zwrócić na siebie uwagę. 
Jest bardzo łagodna, ale bardzo spontaniczna :) Wspaniały charakter uczynił z niej jedną z maskotek naszej stajni, którą bez obaw możemy zostawić z dziećmi. Odziedziczyła to zapewne po mamie… ;) 
Mycie: Nie było nigdy problemu z dostosowaniem Saylerki do naszych zasad tj. mycie 4 razy w tygodniu, co 2 dzień. Bardzo szybko przekonała się, że jeżeli się nie szaprie i nie próbuje gryźć rąk które ją karmią, to takie mycie może nawet być przyjemne ^^ Dość dobrze znosi mycie pod prysznicem, nie stara się już nas również umyć, co jest dla nas sporym ułatwieniem. Może w czasie „suszenia” tj. spaceru po myciu próbuje ponownie się ubrudzić, ale jesteśmy jej w stanie to wybaczyć, bo baaaardzo ją kochamy <3 W czasie rutynowego szczotkowania, wygrzebywania brudu spod kopyt jest raczej grzeczna, z tym że nie wolno podnieść ręki wyżej niż na wysokość jej oczu. Robi się w sekundzie zdenerwowana i potem dość ciężko ją opanować w jakikolwiek sposób. Oo! Bardzo lubi jak zaplata się jej warkoczyki – stoi w bezruchu i spokojnie parska pospieszająco. 
Padok: Saylerka jest koniem pełnym energii, pozytywnej i rozsadzającej ją od wewnątrz. Gdybyśmy nie mogli wypuścić jej na padok chociaż na trzy godziny w ciągu dnia, to zakładam, że nie mielibyśmy jej boksu już od poł roku ^^ Klacz bardzo często pcha się w sam środek stada, skąd na ogół jest grzecznie wykopywana przez naszą czołówkę, Dark Queen. Gdy już zostanie przywołana do porządku na drodze radykalnych upomnień, pobryka sobie trochę, pogalopuje wzdłuż i wszerz, podenerwuje inne klacze swoją rozpustą xD i idzie się potarzać. Na koniec poskubie trochę ze znudzeniem trawy i cały cykl się powtarza ^^ Nie ma szans w każdym razie, żeby usiedziała grzecznie w jednym miejscu dłużej niż 0.01 sekundy ^^
Geneza imienia: Zasadniczo imię Sayler Psyche można tłumaczyć trochę na siłę. Dziwnie brzmi, nie? Ale tak właśnie, na siłę. Bo jak przetłymaczyc Sayler? Nie da się, nie oznacza ono nic w żadnym z języków, ale o to właśnie chodziło. Co się tyczy drugiego członu, to zapisuje się je Psyche, a czyta mniej więcej „Sajche”.Można je przetłumaczyć na dwa sposoby, ale dla mnie, jako osoby nadającej to imię oznaczało „duszę”. Skąd mi się to wzięło.. większość z Was zapewne kojarzy ogiera Magnum Psyche? Tak, tego ślicznego kasztana. Zawsze byłam jej gorącą fanką i chciałam mieć konia, który choć trochę by go przypominał.. No i postanowiłam jeden człon jej imienia nadać mojemu źrebakowi. Więc żeby nie było wątpliwości – klacz nie jest w jakikolwiek sposób związana z Magnum Psyche. 
Genetyka: Mała Saylerka przechodziła wszystkie testy DNA, choroby i w ogóle, więc mogę z całą odpowiedzialnością przedstawić Wam mniej więcej, jak mogą wyglądać źrebaki po niej. Otóż gen niosący maść gniadą jest zwykle dominujący, dopóki nie spotka się z genem karym. Więc o ile ojciec nie będzie kary, o tyle źrebak będzie gniady, odcień zależy od intensywności maści ogiera. Jeżeli jednak ojciec będzie kary, to i źrebak karoszem zostanie :D Co się tyczy predyspozycji potomka, to doprawdy ciężko cokolwiek powiedzieć, patrząc choćby na Summer Wine’a. Jest on koenim do wyścigów i rajdów, podczas gdy tylko Cocaine jest rajdowcem, a choć oboje rodziców są pokazówkami, to potomek nie ma ani jednego zdjęcia na ringu.:) Czyli potomek – koń sportowy :D Na to w każdym razie liczymy. Konie są też raczej spokojne, chociaż charakterne :) 
Hodowla: Sayler dopiero od niedawna otrzymuje miano klaczy hodowlanej, gdyż dopiero co skończyła ona regulaminowe cztery lata. Żeby już na dobry start dać jej szansę, zapłodniliśmy ją przepięknym ogierem Cocaine Passion, z mocnym rodowodem, a efektem jest koń, którego zdjęcie możecie obejrzeć niżej. Źrebięta po niej są zdrowe, a Sayler okazuje się za każdym razem wspaniałą matką i cierpliwą nauczycielką. Jest to bardzo pożądana cecha, tym bardziej że jest ona jeszcze bardzo młoda. Zna jednak swoje obowiązki. 
Ma dość mocny rodowód, znajdują się w nim konie takie jak Swarovsky Pride czy Violent Marcant, a co za tym idzie sam Marcant Marcepan! Dokumenty nasza Sayler otrzymała stosunkowo szybko, wiadomo że w tym wieku bonitacja nie jest szokująca, ale wszystko zapowiada się dosyć dobrze :) 
Sporty: Od kiedy tylko mała zwróciła na siebie uwagę takich hodowców jak martynuś czy Nox, postanowiłam użytkować klacz jedynie do wystaw, a gdy ukończy odpowiedni wiek – również do hodowli. I mój wybór na szczęście okazał się trafny – klacz ma bardzo dobry pokrój, piękną maść i wspaniały charakter. Wspaniale się prezentuje na rigach wystawowych. Ruch Saylerki, w przeciwieństwie do tych na padoku, jest delikatny, opanowany i harmonijny. Klacz ma jeszcze dość nerwowy, choć dumny stęp, więc nad nim trzeba popracować, bo idąc rozgląda się i wręcz miota. Ale z kolei nie ma u niej piękniejszego chodu niż kłus, który pokazuje jej dumę. Galop ma dość miękki, do tego stopnia, że można na nią wsiąść na oklep. Jest nie ujeżdżona, ale dużo czasu poświęcamy na ćwiczenie kolejnych komend dla niej, a efekty można już podziwiać, gdyż klacz praktycznie zawsze zajmuje wyższe lub niższe miejsce na podium. 
Klacz jest jeszcze młoda i bardzo, bardzo żywiołowa, ale nie oznacza to, że jest nie do owładnięcia. Gdy tylko poczuje wsparcie kochającej jej osoby, potrafi z siebie dać naprawdę wiele.

Pochodzenie: 
x. imię matki: The Cooper Titan
x. właściciel: Czubkowa
x. imię ojca: Fair Play
x. właściciel: Avi
x. hodowca: Czubkowa
x. stajnia: HKRN Nagelice
x. poprzedni właściciele: -


Dokumenty: 
x. karta krycia: >>
x. bonitacja: >>
x. paszport: >>
x. licencja hodowlana: >>

kl. Sayler Psyche
kl. The Cooper Titan
kl. nvrt
og. nvrt


og. Fair Play
kl. Violent Marcant
og. Swarovsky Pride
Informacje dodatkowe: 
x. zdrowie: Celujący
x. kondycja: Bardzo dobry
x. kontuzjowany: nie
x. zaszczepiony: tak (tężec, wścieklizna, końska grypa)
x. odrobaczony: tak
x. strzyżony: nie
x. tarnikowane zęby: tak
x. podkuty: nie
x. chip: AW00092646524
x. kastrowany/sterylizowana: nie

Dla hodowców:
x. cena wyźrebienia:
 2.000H
x. cena embrionu/porcji nasienia:
 500H
x. cena stanówki: -
x. cena dzierżawy:
 nie dotyczy

Potomstwo:
klacze:
ogiery:
-
 Summer Wine | oo | kasztan., po *Cocaine Passion MA >>

Treningi:
x.
 Pokazowy z Avi - 20 listopada 2009r. >>
x. Pokazowy z Avi - 8 października 2011r.
 >>


Osiągnięcia[12]:  
Wystawowe[6]:
  1. 1 miejsce w wystawie koni na H>Loribee
  2. 1 miejsce w pokazie koni arabskich na H. Peiner>> 
  3. 3 miejsce w pokazie arabów na H.Tiere >> 
  4. 3 miejsce w wyatawie klaczy na SKS Lovley
  5. 3 miejsce w pokazie młodych koni arabskich na H.Raven >> 
  6. 5 miejsce w pokazie koni na CTJA >>

Tytuły[6]:
  1.  1 miejsce w alfabecie na H.Caligo
  2. 1 miejsce w maściochach gniadych na H.Miodu>>
  3. 1 miejsce w alfabecie na Otwarciu Shutter Stable
  4. 2 miejsce w serii naj na Otwarciu Shutter Stable
  5. 2 miejsce na naj klacz na H.Lovley
  6. 2 miejsce w alfabecie na H.Alabama