Informacje podstawowe:
x. imię: Rajesh
x. imię rodowodowe: -
x. znaczenie imienia: -
x. stajenne skróty: Raj, Eszu
x. ilość gwiazdek: 0
x. data urodzenia: 13 VII 2012r.
x. w wirtualu od: 31 I 2015r.
x. płeć: ogier
x. rasa: Marwari
x. maść: skarogniady
x. odmiany: latarnia, 2 skarpety
x. predyspozycje: pokazy, hodowla
x. historia: Ogier zaistniał fizycznie w stajni Havering Garden, nie został jednak wprowadzony na żadną ścieżkę kariery, przygotowany został za to pod pokazy. Koń bez osiągnięć, ale w Saphirze wierzymy w gniadego ogiera, gdyż przedstawicieli jego rasy nie ma zbyt dużo w wirtualnym świecie. Gdy zobaczyłam go pasącego się na tle zielonej trawy, dla mnie na czole już miał wypisane "DLA AVI". Po krótkich, acz intensywnych negocjacjach z właścicielką kupiłam go za niemałą sumę. Ze względu na trwające przenosiny stajni nie mogłam zabrać go do siebie odrazu, więc ogierek kilka dni musiał czekać. Przybył do Saphiry 20 marca 2016r i jest ze mną od tej pory.
x. opis:
charakter: Ogier jak to ogier. Temperament swój ma i nie będzie unikał okazji, żeby się nim pochwalić.Jak na macho przystaje, przywitać musi każdą przechodzącą obok klacz, a i podwinięcie warg w radosnym uśmiechu się zdarzy. Zdaje się nie mieć narowów ani nałogów stajennych, chociaż od czasu do czasu dranki w jego boksie przemalować musimy, bo lubi zgryzać z nich farbę. Ogólnie rzecz ujmując koń nie należy do typu przytulaska, niemniej nie da się go nie polubić. Ma bardzo miłe usposobienie, jeśli tylko ktoś wie jak do niego podejść - a najlepiej robić to z burakiem lub marchewką. Macie wtedy jego uwagę i w sumie całe końskie serduszko. Jak wiadomo ogierami rządzi testosteron i nasz Raju nie jest tu żadnym wyjątkiem, nie ma sensu go z niego robić. Lubi pobrykać, pokazać kto tu rządzi. Stoi na osobnym pastwisku z oczywistych względów, chociaż w sąsiedztwie ma naszego wałaszka Szepta Pustyni. W obyciu jest raczej spokojny, ale trzeba uważać, bo czasem swoje odpały ma. Najbardziej lubi być na wolnym powietrzu.
mycie: W tym aspekcie pojawia się tylko jeden problem - ogier nie lubi mieć polewanego brzucha. Wierci się wtedy niespokojnie, a i tak jest to duże osiągnięcie, ponieważ początkowo stawał dęba lub kopał nieostrożnego bejdoka, który niefortunnie za nim stanął. Nogi i całą resztę da sobie polewać, na ogólną kąpiel ( z pominięciem brzucha oczywiście) również się zgadza, i dodatkowo jest wtedy stosunkowo łatwy w obsłudze. Stosunkowo, no bo jest kawałek konia i o ile Avi sobie poradzi, o tyle kilku naszych stajennych czy dziewczynki ze szkółki jeździeckiej mają z tym czasem problemy. Ciekawostką jest, że ogier bardzo lubi być miziany szczotką, najlepiej średnio twardą, po czole. Upodobał sobię tę formę pieszczot i jest bardzo wdzięczny, gdy w trakcie mycia się ona pojawi. Co do szczotek, to tutaj już problemu z brzuchem nie ma i koń daje się dokładnie przeczyścić w całości.
padok: Eszu stoi osobno z oczywistych względów. Czasem pojawia się dla niego towarzysz w postaci Szeptu Pustyni, który jako jeden z nielicznych wałachów jest wymienianym towarzyszem dla ogierów Saphiry. Na padoku, jak większość koni, Raju chodzi w panierce z błotka i piasku. Biega do upadłego, tak że czasem nie ma ochoty ani siły i niemal wczołguje się do boksu na noc. Dajemy mu dużo swobody.
geneza imienia: Nie jestem ekspertem do spraw nadawania imion koniom mawari, wydaje mi się jednak, że nie obowiązuje tu zasada litery imienia matki albo członów po obojgu rodzicach. Rajesh nie jest słowem istniejącym w żadnym języku, choć jego egzotyczne brzmienie wpada w ucho. Nie jest ciężkie do wymówienia, a jego przypuszczalna fonetyka to "Rajesz". Coś z pogranicza żydowskiego i egipskiego pochodzenia, choć sama rasa pochodzi z Indii. Imię krótkie, o fajnym wydźwięku - czego więcej potrzeba nietypowemu ogierowi? Liczę, że rozpocznie linię literki "R" w Saphirze, bo tego jeszcze nie było. Jego stajenne "Eszu" powstało przypadkiem, gdy zastanawiałam się z Benem jak odmienić jego imię mówiąc o.. Rajeshu. Z końcówki tychże nieszczęsnych potyczek z językiem polskim powstało to właśnie.
genetyka: Rajesh nie miał okazji jeszcze wykazać się jako ojciec czy nawet reproduktor, więc nie wiem dokładnie czego spodziewać się po gniadym ogierze. Prawdopodobnie źrebięta będą dziedziczyły maść po matce (90%), chyba, że klacz będzie siwa, czego ciężko oczekiwać. Wtedy mamy niemal 100% pewność, że maść będzie po ojcu. Jeżeli źrebięta będą dziedziczyły jego budowę, nadawać się będą na pewno na pokazy, bo ogier jest typowy.Ma również mocny, dobrze zbudowany zad, przez co można wróżyć potomkom karierę skoczków, o ile - jak wspomniałam - tę budowę po nim przejmą. Ogier jest charakterny, nie ma co ukrywać, więc potencjalne dzieciątka mogą być krnąbrne i ciężko do nich dotrzeć, ale nadrabiają to charyzmą i niesamowitą inteligencją.
hodowla: Szczerze polecam ogiera do rozrodu - znajdź mu tylko matkę w naszym małym wirtualnym świecie.
sporty: Ogier został wstępnie zajeżdżony i przyjął siodło. Nie użytkujemy go jednak regularnie, pojawia się na sporadycznych treningach dwa razy w tygodniu. Staramy się natomiast wykorzystać jego urodę i zapisujemy go do różnych wystaw wielu ras. Ciężko o przedstawicieli jego gatunku więc startuje głównie w kategoriach innych ras i zajmuje wysokie miejsca, bo umówmy się, ogier przyciąga wzrok swoją urodą i ślicznymi, przekornymi uszkami. Na zawodach jest bardzo skupiony, znacz no. Stara się. Bo jak tu się dobrze skupić, jak w około tyle zapachów, tyle koni, tyle hałasu i dziwnych, nie widzianych wcześniej przedmiotów. Mimo tego ogier zajmuje wysokie miejsca, bo zaprezentowąc się potrafi. Ma ładny, łagodny błysk w oku, piękną sierść i płynny, doskonały niemal ruch, który staramy się wydobywać z niego każdorazowo. Jesteśmy zadowoleni, choć przed ogierem jeszcze dużo pracy.
Pochodzenie:
x. imię matki: Foolwati (nvrt)
x. właściciel: -
x. imię ojca: Mahazal
x. właściciel:
x. hodowca: Zafira
x. stajnia: Jakarta Arabians
x. poprzedni właściciele: -
Dokumenty:
x. karta krycia: >>
x. bonitacja: >>
x. paszport: >>
x. licencja hodowlana: >>
og. Rajesh | kl. Foolwati |
kl. Kappahala
|
og. Inderpal
| ||
og. Mahakal
|
kl. Shivani
| |
og. Girna
|
Informacje dodatkowe:
x. zdrowie: celujący
x. kondycja: bardzo dobry
x. kontuzjowany: nie
x. zaszczepiony: tak /herpes, tężec, wścieklizna/
x. odrobaczony: tak
x. strzyżony: nie
x. tarnikowane zęby: tak
x. podkuty: nie
x. chip: AW 0006732
x. kastrowany: nie
Dla hodowców:
x. cena porcji nasienia: 2.000H
x. cena stanówki: 2.500H
x. cena dzierżawy: nie dotyczy
x. kontuzjowany: nie
x. zaszczepiony: tak /herpes, tężec, wścieklizna/
x. odrobaczony: tak
x. strzyżony: nie
x. tarnikowane zęby: tak
x. podkuty: nie
x. chip: AW 0006732
x. kastrowany: nie
Dla hodowców:
x. cena porcji nasienia: 2.000H
x. cena stanówki: 2.500H
x. cena dzierżawy: nie dotyczy
Potomstwo:
klacze:
ogiery:
klacze:
ogiery:
Treningi:
x.
Osiągnięcia[1]:
Wystawowe:
1.
2 miejsce w
wystawie mawari na WHK Lider>>
Avi uciekła na blogspooootaaaaa xD Wiedziałam :D
OdpowiedzUsuńPopraweczka do rodowodu, ojciec to Mahakal, nie Mahazal xD Jego rodzice to Girnar i Shivani, a rodzice Foolwati to Inderpal i Kappahala :)